lis 17 2003

Ma miłość


Komentarze: 5

Jest 16 Listopada 2003, niedzielny, mglisty, chłodny wieczór. Zadzwonił nagle telefon, w słuchawce usłyszałem jej ciepły, przesiaknięty uczuciami głos. Poczułem sie jakoś dźiwne, uczucie wyzwolenia i ogromnej radości mnie ogarneło. Gdy emocje opadły, zamieniliśmy ze soba pierwsze słowa, nie wierzyłem, że to jednak sie spełni. Po długiej rozmowie doszedliśmy do wniosku, że warto dać nam szansę i że nie ma na co dłużej czekać. Umówiliśmy sie na następny dzień, nie przypuszcałem, że ją jeszcze w ten dzień zobacze. A jednak o godzinie 21 zadzwonił domofon i ocziwiście to była ona. Troszke znów porozmawialiśmy no i sie rozstaliśmy, nie bede się zagłebiaj w szczegóły. Tak własnie mniej wiecej wygladają nasze wspolne chwile, i mam nadzieję, że będa one trwały jak najdłużesz.

goofy : :
18 listopada 2003, 19:56
hehe dzieki wodzu
wodzu
18 listopada 2003, 18:52
bym zapomnial widzisz roztargnionym.... pozdrowionka dla Twojej milosci :))) wodzu
Wodzu
18 listopada 2003, 18:51
strzala goofy!!! no wiesz gratuluje i zyczymy razem z Iza duuuuuzo szczescia i w ogóle zeby bylo suuper!!! dzieki ze wpadles!!! i ze mnie popierasz!!! ;p jeszcze tu kiedys wróce!! pozdrowionka!!!! † wodzu †
†Ais†
18 listopada 2003, 15:29
†‡† hmm.. skąś to znam.. ale dobra nie ważne.. Życze powodzenia, 3maj siem cieplutko i w ogóle najlepsiejszego.. Czasami się dzieją naprawdę dziwne rzeczy w najmniej oczekiwanym czasie =]†‡† aps
A. (Agalaja)
17 listopada 2003, 23:22
16 to ja na def leppard bylam, tez dzien pelen wrazen. swoja droga nie myslałam ze ktos kto slucha tego rodzaju metalu ma uczucia ;) no, sa wyjatki ;]

Dodaj komentarz