HEH było fajnie :)
Komentarze: 4
Więc pierdole to i już nie pisze o moich problemach i dołach, bo to nie ma sensu, ale dzisiaj spędziłem zajebisty wieczór.
Więc przyjechała do mnie Maja (moje Słonko :) ) i zrobiła mi niespodziankę, zostałem zaproszony na zielone :P To był dopiero mój pierwszy raz. Na początku musiałem się nauczyć jarać pety, jezu ale to ochydne, jak to możena palić. Potem siedzieliśmy na domku i już jaraliśmy pożadne rzeczy :D a nie jakiś jebany sam tyton i było całkiem przyjemnie, bede się musiał odegrać i zabiedługo to ja będe musiał zaprosic Majeczke na bakanie. Nawe fajne to jest, ale nie za często chyba :P No to ja kończe NARA wszystkim idem wpierolić śniadanie bo dopiero teraz sie obudziłem i jestem głodny z lajta, bo wczoraj miałem malo obiadku :)
Papierosy nie sa złe... tylko pozniej z gęby wali jak z wędzarni, ale z guma do zucia mozna sie przyzwyczaić. (ciesz sie , że nie jestes w nałogu)... a zielska wogole nie radze palic... po tym co piszesz to raczej nie byl chyba chemik, bo skoro nie pospadaliscie z domku to nie bylo zle... ale.. no wlasnie: nie za czesto ...
pozdriawiam
Dodaj komentarz